Nie ma czegoś takiego jak "zgoda na lokalizację". Inwestor buduje tam gdzie ma działkę a jeżeli jest to zgodne z przepisami urząd nie ma prawa mu przesuwać lokalizacji według swojego widzimisie. Ma budować na nie swoim gruncie? Jesteś kretynem.
|
|
To nie prezydent uchwala plan zagospodarowania tylko rada.
|
|
2002 rok to era "wsamraśnego" Pruszona czyli ten plan przyklepywała "dobra" zmiana z PiS
|
|
ciekawe, czy zgłoszone jako hotel, mieszkania muszą mieć w końcu 25 m2, więc nikt im lokalu mieszkalnego o takiej powierzchni nie wyodrębni bez obejścia prawa. a kto kupi mieszkanie bez odrębnej księgi wieczystej?
|
|
a plan faktycznie uchwalony za Pruszona, także pretensje zgłaszajcie do swoich, wyborcy PiS-u.
|
|
To co, jeśli uchwalony za kogo innego? A obecne "władze" to rąk nie mają? Nie widzą, co się dzieje? A więc, trollu nie wprowadzaj manipulacji i spychologi! Wiemy, że jedni, i drudzy są siebie warci = noga tego samego żyda. |
|
Ach uj tam z wiatrakiem. Prywatny teren to se można budować co się chce.
|
|
Przecież nic nie zasłoni wiatraka. Nikt nie jest w stanie podać punktu z którego ten wiatrak miałby być zasłonięty. Szkoda nawet czasu na takie pieprzenie od rzeczy.
|
|
Jaki to pokraczny projekt! Budowę tę należy zakończyć jako budynek jednopiętrowy.
|
Strona 3 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|